Jednakże bezapelacyjnie najważniejszy element, który niejednokrotnie spędza sen z powiek przyszłej panny młodej jest suknia ślubna. Co może zaprzątać Twoją głowę, a być może nawet jeszcze o tym nie wiesz?
Z trenem czy bez?
Ekskluzywne suknie ślubne z trenem to propozycja prosto z pięknych, bajkowych wesel i nic dziwnego, że są marzeniem większości z nas. Mogłoby się wydawać, że nie sprawdzają się w realnym życiu, jednak opinie kobiet, które przetestowały te rozwiązanie są podzielone. Wiele kobiet jest zadowolona z sukni ślubnej z trenem, podkreślają jednak, że musi być porządnie zaprojektowany i wykonany. Wymaga również czujnego oka świadkowej, która będzie gotowa do interwencji w przypadku zaplątania się materiału lub jego nieestetycznego ułożenia.
Z najnowszej kolekcji czy sprawdzone modele?
Odpowiedź brzmi: to zależy. To zależy tylko od ciebie, twoich upodobań, przekonań, a także budżetu. Każda kolekcja różni się od siebie – może to być różnica na poziomie detali, ale mogą to być również zmiany o 180 stopni. Nie warto kierować się aktualną modą (chyba, że jest to dla nas ważne), a przede wszystkim naszym wewnętrznym poczuciem piękna. Sukienka ma sprawiać, że czujemy się w niej piękne. Nieważne, czy pochodzi z aktualnej czy poprzedniej kolekcji. Zaletą nowych kolekcji jest gwarancja ich dostępności oraz możliwość wykonania przeróbek. Natomiast zaletą sprawdzonych kolekcji jest ich niższa cena, a także fakt, że zostały już przetestowane przez inne panny młode.
A może wzory i kolory?
Utarło się, że suknia ślubna jest biała i często nie potrafimy wyjść poza ten szablon. Halo, mamy XXI wiek – czas wolności, łamania zasad ale taż inspiracji klasyką. Warto wziąć pod uwagę suknie, które zawierają kolorystyczne dodatki albo posiadają wzory. Obecnie popularnością cieszą się suknie ślubne w groszki – odejmują lat, dodają uroku, a także są absolutnie vintage. Takie inspiracje lubimy.