Telewizory Full HD przez długi czas wiodły prym w sprzedaży. Zapewniają one rozdzielczość rzędu 1920 x1080 pikseli, która pozwala na uzyskanie bardzo ostrego, precyzyjnego obrazu z dużą ilością szczegółów. Jednak od kiedy pojawiły się informacje o rozdzielczości Ultra HD 4K, wiadomo było, kto w najbliższym czasie zwojuje rynek. 4K to 3840 x 2160 pikseli, dlatego zapewnia jeszcze większą intensywność i niewidoczne wcześniej detale nagle są zauważalne.
W sprzedaży już teraz możemy znaleźć szeroką gamę telewizorów tego rodzaju, których ceny wahają się od około 2000 złotych do nawet 25000 złotych w przypadku tych z górnej półki. Oczywiście, tani telewizor UHD (Ultra HD) nie będzie w stanie dać takiej jakości obrazu jak ten bardziej zaawansowany, niemniej jednak bez przepłacania możemy kupić dzisiaj atrakcyjne modele, które stanowią dobrą alternatywę dla odchodzącej powoli w przeszłość rozdzielczości Full HD.
Warto jednak wskazać, że obecnie bardzo mało jest filmów oraz programów w rozdzielczości 4K. Oczywiście, tak samo było w początkowej fazie rozdzielczości Full HD, niemniej jednak teraz, gdy rynek się nasycił, przechodzenie na UHD odbywa się już wolniej i w ciągu najbliższych kilku lat nie można oczekiwać, że wszystkie programy w telewizji będą nadawane w tej właśnie rozdzielczości. Oczywiście, wtedy, gdy na telewizorze głównie oglądamy filmy z płyt czy z serwisów filmowych VOD, gdzie dostępne są one w 4K, wtedy warto pomyśleć poważniej o takiej inwestycji.
Ponadto trzeba też wspomnieć, że nie wszystkie telewizory UHD są lepsze od tych FHD, ponieważ mogą wprawdzie mieć więcej pikseli, ale za to mogą dawać mniej atrakcyjny obraz, na przykład jest on mniej dynamiczny, nie odwzorowuje kolorów tak dobrze, nie skaluje obrazu o mniejszej rozdzielczości w dobry sposób – wtedy obraz może wyglądać jak poplamiony, jest nieostry.