Jak to w dietetyce bywa, od czasu do czasu pojawia się moda na konkretne produkty. Wystarczy, że jakiś z nich poleci guru fitnessu lub zdrowego odżywiania i już dany produkt zaczyna sprzedawać się z dnia na dzień coraz lepiej. – Taka moda pozwala zrobić czasami zaskakująco wiele. Od kilku lat trwa na przykład boom na różnego rodzaju kasze, zwłaszcza jaglankę. Zostały wylansowane tak bardzo, że ich jedzenie jest po prostu modne, a nie ma lepszej mody od promowania czegoś, co jest zdrowe i naturalne – mówi Patryk Szydziak, trener osobisty i doradca żywieniowy.
Odkrywanie super food, czyli jedzenia o wyjątkowych właściwościach zdrowotnych i odżywczych, to trend podbijający serca coraz większego grona ludzi. Samo superfood, czyli super zdrowa żywność, nie jest żadną nowością. Tą nazwą określa się naturalne, nieprzetworzone produkty o udowodnionych właściwościach odżywczych lub zdrowotnych. Co ciekawe, większość z nich jest znana już od dawna. Kto bowiem nie słyszał o wybitnych właściwościach czosnku, cebuli czy jarmużu?
Do tej elitarnej gamy produktów można zaliczyć także niektóre przyprawy, takie jak kurkumę, czarnuszkę czy siemię lniane, a z warzyw np. awokado i jarmuż oraz kiszone ogórki i kapusta. – Co ciekawe, chętnie wraca się dzisiaj do miodu i rodzimych ziół, takich jak lipa, czystek czy pokrzywa, które z powodzeniem były wykorzystywane jeszcze przez nasze babcie. Dawne zwyczaje kulinarne również dla nas stanowią inspirację, dzięki której korzystamy z mocy świeżych ziół i z produktów o wyjątkowych właściwościach odżywczych – mówi Zbigniew Kowalczyk, szef kuchni Road American Restaurant, zlokalizowanej we wrocławskim wieżowcu Sky Tower.
W menu Roada poszukiwacze wyjątkowych produktów znajdą m.in. przepiórcze jaja, dzikiego łososia i czarny sezam. – Staramy się pokazywać klientom nowe lub odkrywać zapomniane smaki. W tej kwestii zawsze można na nas liczyć – dodaje Zbigniew Kowalczyk.